Ogrzewanie pomieszczeń nie musi być dzisiaj wykonywane jedynie zwykłymi kaloryferami. Coraz popularniejsze stają się inne rozwiązania, takie jak choćby tytułowe promienniki.
Dziś postanowiliśmy stworzyć poradnik mówiący o tym, w jaki sposób zbudowane jest wnętrze takiego urządzenia. Dowiemy się też jaka jest zasada działania i jaką rolę pełni tutaj promieniowanie podczerwone. Zapraszamy do lektury.
Gdy włączymy promiennik do prądu, bardzo szybko zauważymy lekkie czerwone światło, wydostające się z wnętrza. Jest ono spowodowane pracą grzałek, które rozgrzewają się do temperatury grubo powyżej 100 stopni Celsjusza. Przez to zaczynają emitować niewielką ilość światła widzialnego w kolorze czerwonym, jednak główna emisja odbywa się w zakresie podczerwieni. By wyobrazić sobie ten efekt, przypomnijmy sobie co czujemy, gdy wystawimy dłoń na działanie promieni słonecznych. Nawet w mroźny dzień poczujemy przyjemne ciepło na skórze, właśnie dzięki ów promieniowaniu. Ten sam efekt wykorzystują promienniki elektryczne, zapewniając nam duży komfort w pomieszczeniu. Wystarczy, że jesteśmy w „zasięgu” padania promieni wygenerowanych przez urządzenie, a będziemy czuli ciepło na całym ciele.
Oprócz specjalnych grzałek, sprzęt zbudowany jest z jeszcze kilku kluczowych podzespołów. Przede wszystkim jest to frontowa szyba, która uniemożliwia nam dotknięcie bardzo gorącego elementu grzejnego. Jednocześnie szkło doskonale przepuszcza promienie podczerwieni, nie stanowi się żadnego problemu dla wydostawania się ciepła z wnętrza urządzenia. Z tyłu mamy obudowę z osłoną termiczną, która powoduje że tył nie rozgrzewa się mocno i można spokojnie powiesić taki ogrzewacz na ścianie, która posiada przyklejoną papierową tapetę. Ostatnim elementem jest termostat, na którym ustawiamy jak dużo ciepła ma emitować nasz ogrzewacz.
Co prawda promienniki podczerwieni można było kupić już od bardzo dawna, ale dopiero w ostatnich latach przeżywają swój istny renesans. Można bowiem za ich pomocą stworzyć kompleksowe ogrzewanie elektryczne w domu lub mieszkaniu, które będzie dodatkowo bardziej efektywne niż w przypadku zastosowania tradycyjnych grzejników konwekcyjnych. Nie jest więc niczym dziwnym, że sprzęt ten bardzo szybko znika z półek sklepowych.
